sobota, 14 września 2013

Rozdział 7

CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Polecam: 
https://www.facebook.com/pages/Kiedy-kto%C5%9B-m%C3%B3wi-go%C5%82%C4%85b-ja-my%C5%9Bl%C4%99-Kevin/438377732915446?fref=ts

Blog, który prowadzę wraz z koleżanką: http://spelniamy-marzenia.blogspot.com/


Rozdział 7

Obudziłam się w jakimś obcym mi pokoju. Nie wiedziałam gdzie jestem. Postanowiłam wstać i zejść na dół. Ku mojemu zdziwieniu na dole siedziała jakaś dziewczyna.
- Hej.- Powiedziałam nie pewnie.
- O hej. Ty jesteś pewnie Hope.- Uśmiechnęła się.- Ja jestem Eleanor.- Podała mi rękę.
- Miło mi.- Ja jej podałam moją rękę.- Jestem w domu u chłopaków?- Zapytała nie pewnie. Skądś kojarzyłam te pomieszczenie.
- Tak. Oni pojechali na jakieś zakupy. Powiem Ci, że długo spałaś.
- Chyba pierwszy raz spałam w spokoju.- Powiedziałam nagle.
 - To znacz?- Zapytała nie pewnie.
- To nic nie znaczy.- Po chwili powiedziałam.
- No dobrze. Więc skąd znasz Lou?- Zapytała siadając. Ja poczyniłam to samo.
- Znam go od dzieciństwa. Jest dla mnie jak brat.- Powiedziałam.
- A słyszałam, że wcześniej mieszkałaś w Kanadzie. Długo tam mieszkałaś?
- Jakieś 10 lat.- Powiedziałam zgodnie z prawdą.
- Długo.- Uśmiechnęła się.
- Chyba trochę za długo.- Powiedziałam.
- Więc Hope może jak nie ma chłopaków to wybierzemy się na zakupy?- Zapytała się.
- Powinnam wracać do siebie.- Powiedziałam wstając.
- No chyba sobie żartujesz.-Wstała z sofy.- Harry by mi tego nie darował, że cię nie pilnowałam.- Zaśmiała się.
- Na prawdę muszę już iść.-Powiedziałam idąc ubierać buty. W tej chwili do pomieszczenia weszli chłopaki. Najpierw wszedł Niall.
- Jak się spało?- Zapytał.
- No nawet okej.- Uśmiechnęłam się.
- Nie śniło Ci się nic złego?- Zapytał z troską w głosie.
- Nie. Dziękuję, że pytasz.- Teraz do pomieszczenia wszedł Harry.
- Hej.- Ucałował mnie w policzek.- Wyspana?- Pokiwałam głową, że tak.- To dobrze.-Uśmiechnął się.
- Ja już muszę iść.- Powiedziałam ubierając swoją kurtkę.
- Poczekaj!- Krzyknął Harry. Ja się obejrzałam.- Pójdę z tobą.-Orzekł. Ja spojrzałam się na Niall'a, a następnie na niego.
- Jeśli chcesz.-Powiedziałam.- Będę na dworze.- Dodałam.
- Dobrze. Ja zostawię zakupy i zaraz przyjdę.- Powiedział i znikł za kuchennymi drzwiami. Ja wyszłam na dwór, a akurat szedł Zan, Liam i Lou.
- Hej.- Przywitałam się z nimi.
- Hej.- Powiedzieli poklei.
- Gdzie idziesz?- Zapytał Lou.
- Miałam iść do domu, ale Harry chyba chce mnie gdzieś zabrać.- Powiedziałam.
- Już jestem.- Powiedział ochrypnięty głos.- Idziemy?- Zapytał.
- Tak. To pa.- Pożegnaliśmy się i poszliśmy.
- To gdzie idziemy?- Zapytałam.
- Zobaczymy.- Powiedział łapiąc mnie za rękę. Ja się na niego spojrzałam, ale on się uśmiechnął.
- Harry proszę Cię puść mnie.- Powiedziałam łagodnie. On mnie puścił.
- Przepraszam.- Powiedział. Ja nic nie odpowiedziałam. Po pewnym czasie doszliśmy do wesołego miasteczka.
- To jak idziemy?- Zapytał. Ja się uśmiechnęłam nie pewnie. Lecz on złapał znów moją rękę i ruszyliśmy w stronę wesołego miasteczka.

__________________________________________________________________
Kochani dziękuję wam za wszystkie komentarze, ale zastanawiam się czy nie zawiesić bloga. Pod rozdziałem 5 jest 10 komentarzy, a pod 6 jest 6 komentarzy. Jest mi trochę przykro gdyż wasza opina mi pomaga. Motywuję mnie do pisania. Nad zawieszeniem bloga się jeszcze zastanowię. Jak coś to napiszę o tym na blogu.

13 komentarzy:

Unknown pisze...

Pisz dalej proszęę
<3

Anonimowy pisze...

Pisz pisz pisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Unknown pisze...

Pisz

Anonimowy pisze...

Pisz dalej!!! Kocham twojego bloga!!!♡♥♡

Unknown pisze...

Pisz, pisz, pisz, pisz, pisz, pisz, pisz, pisz, pisz :D ♥♫♥♫

Taka Sobie Ja pisze...

Super opowiadanie zawsze jak zobaczę, ze dodasz coś nowego to od razu się uśmiecham i proszę nie zawieszaj opowiadania. Nie martw się, że masz po kilka komentarzy co ja bym dała żeby je mieć też mam bloga i piszę, tak wiem dopiero to zaczęłam ale u mnie komentarz to rzecz prawie nie spotykana. Nie martw się Kochana i proszę pisz dalej. Zajebisty rozdział tak jak każdy inny :D

Harris. pisze...

Świetny rozdział :)
Wyłącz wpisywanie kodów przy wstawianiu komentarzy !

Niewidzialnaosobadlaciebie pisze...

Już chyba wyłączone ;)

Anonimowy pisze...

Proszę pisz dalej !
My kochamy tego bloga !
Plisss

Anonimowy pisze...

Pisz :*

Anonimowy pisze...

pISZ, NIE ZAWIESZAJ :D <3

Anonimowy pisze...

zgadzam sie z tb :)

Asia Górska pisze...

NAWET SIĘ NIE WAŻ ZAWIESZAĆ BLOGAA!! To co piszesz jest świetne i do tego takie nastrojowe piosenki cuudniee ♥♥♥